„Kamera ją kocha” – to takie powiedzenie, kiedy określamy, że ktoś faktycznie fantastycznie wygląda przed kamerą. Kiedy nasze oko zatrzymuje się na czyjejś twarzy, uśmiechu, głosie.

Bierność?

Ale powiedzenie to zakłada rownież, pewną bierność aktora. Nie mówimy przecież „rozkochała w sobie kamerę” W pewien sposób zakładamy, że to już tak jest, że nic z tym zrobić się nie da, że niektórych kamera kocha i już, mają szczęście, dar od Boga.

Nie od razu przychodzi nam do głowy, że za tą miłością kamery stać może coś więcej, że o wiele więcej zależy właśnie od osoby która przed kamerą stoi.

Rozkochać w sobie kamerę!

Należy to sobie powiedzieć jasno. Bardzo dużo rzeczy można zrobić by w sobie tę kamerę rozkochać. Nie trzeba urodzić się z talentem aktorskim, by prezentować się przed kamerą świetnie.

I bez względu na to czy jest to kamera naszego smartphona, komputera, dobrej lustrzanki czy profesjonalna kamera operatorska, możemy wykorzystać bardzo dużo naszych atrybutów by na nagraniu prezentować się tak jak chcemy, w zależności od tego czego chcemy.

Niektórym jest łatwiej, to prawda! Ale jak ze wszystkim, coś nam przychodzi bardziej naturalnie a coś wymaga więcej pracy. Więc jeżeli chcemy rozkochać w sobie kamerę: POPRACUJMY NAD TYM!

Jako aktorzy, którymi chcąc nie chcąc jesteśmy stając przed kamerą, zrobić możemy całkiem sporo.

Co konkretnie można zrobić?

Po pierwsze

  • nabrać świadomości na co mamy wpływ i jak to wykorzystać. Począwszy od spraw technicznych, ja ustawić kamerę, jak zaaranżować plan, jak dopasować światło.

  • ale również zgłębić wiedzę dotyczącą nas samych i naszych zachowań przed kamerą, po czym usprawniać nasze umiejętności. Jak popracować nad głosem, co zrobić by nasz głos był bardziej wyrazisty a słowa zrozumiałe, jak opanować ciało by z nami współpracowało, co zrobić z twarzą. To są wszystko rzeczy, o które można zadbać i nad którymi można, a nawet należy pracować

Po drugie

  • sprawdzać, testować, dostosowywać do siebie, swoich potrzeb, możliwości, temperamentu, umiejętności, sprzętu.

  • nie zakładać, że każde rozwiązanie jest dla nas dobre. Poznać zasady i nagrywać zgodnie z nimi i wbrew nim!

Po trzecie

  • bawić się!

  • uśmiechać!

  • traktować obcowanie z kamerą radośnie.

Jeśli macie ochotę zacząć przygodę rozkochania w sobie kamery pod moim okiem to zapraszam Was na

WYZWANIE – KAMERY W SOBIE ROZKOCHANIE

w dniach 9-15 października.

Sprawdźcie co i jak i dołączcie!

wyzwanie - rozkochaj w sobie kamerę
wyzwanie